Liga ESL

Jozia

sorki, jednak nie mogę, nagły wyjazd w robocie

DaM!aN

Oby był skład :d
SKŁAD:
DaM!aN
MoKrY
Asain?
... ?

Asain

luz ja będe napewno jescze przypomnienie sobie wysle Blee

Matek

DaM!aN

sorki...
1) DaM!aN
2) MoKrY
3) Matek
4) Asain i Bazant (nie wiadomo, zobaczymy czy się zgodzą). Czyli skład będzie. taktyke podam przed meczem, bo jest banalna.

MoKrY

bazant chyba nie bedzie mogl bo w esl cos tam jest nie tak

DaM!aN

mecz przegrany...
to jeszcze nie wszystko... PRZEGRALISMY 12 : 0 !!! lol !
jedyne słowo które idealnie pasuje do tego co się działo to ŻENADA... :/
Z Asainem przyszliśmy 30min przed meczem i potrenowaliśmy jakieś strzały z G do okien itp. Na serwie siedzą już 4 osoby od nich a od nas 3... Matek pobiegł po Mokrego i mecz się zaczął... Nie wspomne o tym, że w normalnej rundzie musiałem tłumaczyć gdzie co i jak... Pierwsza runda nam nie poszła, bo gdy zginął Mokry a zaraz po nim Asain, to z Matkiem polegliśmy jak muchy... I oczywiście gdy jest przegrana runda to zaczyna się chaos... Taktyki już nie było, bo raz się nie sprawdziła z powody złego jej wykorzystania... Każdy lata jak chce i wtedy się zaczęło... Runda po rundzie dostawaliśmy baty. Byłem ostro wkurzony, bo z takim ustawieniem wygraliśmy z 4th.RP mecz z memento, ale tam był trening przed meczem, a u nas nie muszę chyba tłumaczyc... Potem oczywiście wszyscy mieli czita (jak to zawsze bywa gdy przegrywamy) i tak się zakończył... jak to nazwać... mecz? pfff to nawet nie zasługuje na miano meczu... To był trening teamu authentic na nas... Pewnie niezły ubaw mieli na TS, bo ja bym miał...
Nie to, żebym chciał was jeszcze zdołować, ale nawet w [CM] gdzie było zero organizacji, żadnego zgrania, jednym słowem nie było niczego, wygrywaliśmy mecze z nie takimi klanami jak at, a jeżeli już przegrywaliśmy to NIE DO ZERA... Zawsze chociaż jakieś rundy wyrywaliśmy... Ale nie o [CM] chcę tu gadać (ich już nawet nie ma, ze względu na brak organizacji)...
Po prostu daliśmy ciała na całej linii, nie pamietam kiedy było mi ostatni raz tak głupio...
takie moje wrażanie po najlepszym meczu odkąd pamiętam...

Matek

Ja mogłem wyrwac jedną runde ( mialem 1v1) ale krava jak glupi pobieglem na huraaaa Sad

mogłem spokojnie flesznąć typa i honor byłby uratowany Blee

sorry ale to mój 1 mecz na IC a na pubie gralem moze 3-4 ray

Freed

Hmm... wygląda na to, że szara rzeczywistość spotkała się z marzeniami. Nie chodzi mi o to, że jesteście za słabi, aby wygrać z bardziej doświadczonymi drużynami, nie. Chodzi mi raczej o to, że jeśli mówimy o grze for fun (przetłumaczę - gra dla przyjemności), to się ma nijak do sparingów, a zwłaszcza do ligi. Decyzję podjęliście z uporem maniak, że można grać for fun będąc w lidze. OK. Może uważacie inaczej niż ja. Prawda jest taka, że jeżeli myślicie poważnie o lidze, to powinniście organizować treningi. Zgrywać się na wszystkich granych w lidze mapach. Powinniście być sumienni i dążyć do postawionego przed sobą celu. Pytanie tylko, czy będziecie mieli przyjemność z takiej gry. Jeśli nie myślicie o lidze na poważnie, tylko for fun, to przegrana 12:0 nie powinna Wam przeszkadzać. Zwłaszcza na takiej mapie jak IC, której osobiście z całego serca nienawidzę. Zdarzyła się porażka, luzzzzz przecież gracie for fun. Kto kiedy może, ile może, a przede wszystkim, kiedy chce. Wydaje mi się, że trochę się wtrącam, w końcu nie biorę udziału w "życiu klanu". Musiałem jednak napisać tych kilka słów. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe.

DaM!aN

Matek:
akurat Ty siedziałeś tam gdzie miałeś, a to że raz Ci nie wyszło... No cóż, zdarza się najlepszym.

Paweł:
ja rozumiem, że jest 4FuN, ale byłą mowa, że do ligi niech przystąpią te osoby, które CHCĄ z własnej woli przyłożyć się do meczów i wygrać je. Liga nie jest obowiązkowa i to moim zdaniem jest klan4fun, ale jezeli te osoby które są zdecydowały się, TO DLACZEGO PYTAM ZAWSZE MY MUSIMY DAWAĆ CIAŁA... :?
Treningi by były fajne, ale to pewnie dla niektórych osób by było za dużo i wtedy wszystko by się powaliło...

TrOtyL

racja

pab1oo

Freed można.. Wink

grać w lidze i 4Fun.. Przynajmniej ja się tak do tego odnoszę.. Wink

pab1oo

MECZ PRZEGRANY - przyczyna - brak zgrania i ogrania na IC.. TYLE!! Tu nie ma niczyjej winy. Bez treningów nie ma bata..A 4Fun czasem wyjdzie HOOAH!! Very Happy

Damian takie podejście jest dobre.. mowie Ci, złość piękności szkodzi Very Happy

Będzie z czasem na pewno lepiej o ile będziemy grali duużo w tym samym gronie co skład na mecz.. WTEDY BĘDZIE DOBRZE.. Cool

DaM!aN

pab1oo też miałem kiedyś takie podejście... Dopóki nie przejrzałem na oczy Smile

W enigmie też mówiliśmy, że to brak zgrania, że z czasem będzie lepiej itp., ale sami widzicie co wyszło, jedna wielka dupa Very Happy

ale dobra, mniejsza o to... Następnym razem będę pisał w temacie o ŻALU Very Happy

MoKrY

mi bylo troche smutno ze nie udalo sie ni jednej urwać

ale podobalo mi się,
Szkoda ze wczesniej nie pogralismy na ic,
tak jak robilismy to przygotwywyjac sie do turnieju na gamebite tam bylo fajnie ale sie skonczylo

ale ja sie duzo nauczylem podczas tej porażki, przeciwnik sie ladnie przygotował do meczyku

wg mnie bylo to naprawde pouczajace
i nadal to traktuje 4Fun, narazie czekam az sopel wruci do nas Smile

wygra wojne z netem i az sie sesja skonczy mam nadzieje pomyslnie, bedzie z kim pograc na czyms innym niz hosp Smile

albo ua

	Forum Wszyscy co lubią Americas Army i nie tylko Strona Główna :: Rozgrywki	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
Strona 3 z 6